Groźba w postaci św. Mikołaja, już na wiele tygodni przed 6 grudnia, to element władzy w rękach dorosłych. Można by się zastanowić, czy taką metodą wychowawczą odnieśli oni sukces. Ważniejsze niż infantylne i niepedagogiczne nadużywanie św. Mikołaja jest pytanie, czy nie mamimy nim dzieci. Jak przeżywają one fakt odkrycia, że św. Mikołaj nie istnieje? Dziecko tym bardziej będzie się czuło oszukane, im bardziej rodzice nadużywali postaci św. Mikołaja, by dodać mocy swoim postanowieniom w wychowaniu.  Cała atmosfera rodzinna, oraz charakter, dziecka, zadecyduje, czy to odkrycie wywoła kryzys zaufania. Być może istnieją jeszcze inne,, sztucznie propagowane wzorce — fasady, za którymi nie kryje się nic.

Beata Iwańska

Witaj na mojej stronie o dzieciach i relacjach w rodzinie! Znajdziesz tutaj wiele porad zaczerpniętych z życia mojego i moich znajomych . Mam nadzieję, że podoba Ci się taka tematyka. Zapraszam do czytania!